Świeta - okres marzeń
Komentarze: 4
Miasto- moje miateczko Siedlce pięknie ustrojone.. jest tak świątecznie. Kocham ten okres, kiedy na drzewach porozwieszane są złote światełka.. kiedy choinka stoi na placu.. nawet pachnie tak jakoś świątecznie. Chodząc wąskimi ulicami, robiąc zdjęcia do albumu szukałam natchnienia. Wszytsko po trochu wprawia mnie w miły nastrój.. i chociaż jestem sama, to w tej chwili bardzo mi to nie doskwiera. Myślałam, że gorzej będę znosić święta bez chłopaka. Tymczasem widząc pary chodzące na zakupy, było mi to obojętne. Dziwne. Może się przyzwyczajam?
I znowu mamy śnieg mój kochany śnieg, który uosabiam z człowiekiem. Uśmiech, taka dziecinna radość. Po głowie wędrują dziwne myśli... Dlaczego śnieg tak mnie pociesz? Dlaczego powracają wspomnienia i się uśmiecham.. Może jestem jakaś inna.
Do szczęścia potrzebna mi tylko czekolada.. najlepiej gorąca i gęsta pachnąca świętami..
jak już marzyć to marzyć na całego.. czekolada w moich dłoniach, obok chłopak (mój i tylko mój) śle uśmiech do mnie.. siedzimy przed kominkiem.. Ogień wesoło tańczy przed oczami.. cisza, rozmowa bez słów. Szczęście, śmiech i ciepło bijące od naszych serc 100 razy cieplejsze niż ogień w kominku z czerwonych cegiełek. Zbliżenie ust, muśnięcie warg, gorący, namiętny pocałunek.. nie możemy przestać.. jest cudwnie i romantycznie.. wkoło pachnie cynamonem.. mmm..
Powraca rzeczywistość.
i pozostaje mi tylko życzyć wszystkim wszystkiego najlepszego z oakzji świąt:) Aby wasze marzenia mogły się spełnić.. ja poczekam do roku 2007..
I we wtorek bede miała neta!!!!!!!!!!! po 1,5 roku bez internetu, znowu bede go miała 24h na dobę a więc.. moi mili gg mi podawać
Święta? Mi zawsze kojarzyły się z nudą i rodzinnymi kłótniami. Najchętniej bym je przespał
Dodaj komentarz